Przeniesienie gruntów ze Stowarzyszenia Parków Narodowych na Fundację Parków Narodowych jest legalne – Ministerstwo Środowiska ponownie przegrywa ze Stowarzyszeniem Parków Narodowych (13.06.2012)


„Od 12 lat bran­den­bur­skie Mini­ster­stwo Śro­do­wi­ska sta­ra się wszel­ki­mi spo­so­ba­mi zapo­biec prze­ka­za­niu grun­tów naby­tych przez Sto­wa­rzy­sze­nie Par­ków Naro­do­wych w ramach pro­jek­tu ochro­ny przy­ro­dy Doli­ny Dol­nej Odry na rzecz Fun­da­cji Par­ków Naro­do­wych. Wyro­kiem Sądu Admi­ni­stra­cyj­ne­go w Pocz­da­mie, ogło­szo­nym 24 kwiet­nia 2012 r. (Az: 3 K 531/08), ostat­nia pró­ba zapo­bie­że­nia Mini­ster­stwu Śro­do­wi­ska, Zdro­wia i Ochro­ny Kon­su­men­tów Bran­den­bur­gii (MUGV) po raz kolej­ny nie powio­dła się . Trans­fer grun­tów, któ­re­mu GUGV unie­moż­li­wiał przez 12 lat, jest zatem legalny.

Tyle tyl­ko o dłu­giej i skom­pli­ko­wa­nej histo­rii: w 2000 roku Sto­wa­rzy­sze­nie Par­ków Naro­do­wych prze­ka­za­ło dużą część naby­tych dzię­ki fun­du­szom grun­tów na rzecz Fun­da­cji Par­ków Naro­do­wych, któ­ra zosta­ła zało­żo­na w 1995 roku, nie tyl­ko w tym celu. Mini­ster­stwo Śro­do­wi­ska zarzą­dze­niem z 2001 r. zapo­bie­gło opóź­nie­niu trans­fe­ru. Sto­wa­rzy­sze­nie Par­ków Naro­do­wych pozwa­ło prze­ciw­ko temu sąd admi­ni­stra­cyj­ny. Ponie­waż w postę­po­wa­niu głów­nym w 2006 r. Sąd Admi­ni­stra­cyj­ny w Pocz­da­mie wska­zał, że powódz­two sto­wa­rzy­sze­nia zakoń­czy się suk­ce­sem, Mini­ster­stwo Śro­do­wi­ska i Sto­wa­rzy­sze­nie Par­ków Naro­do­wych osią­gnę­ły przed sądem admi­ni­stra­cyj­nym poro­zu­mie­nie, któ­re ogra­ni­czy­ło zakaz użyt­ko­wa­nia grun­tów mini­ster­stwa do dnia 31 grud­nia 2006 r. . Sto­wa­rzy­sze­nie pró­bo­wa­ło następ­nie ponow­nie prze­ka­zać zie­mię, cze­mu Mini­ster­stwo Śro­do­wi­ska zapo­bie­gło nowym naka­zem w 2008 roku. W związ­ku z tym Sto­wa­rzy­sze­nie Par­ków Naro­do­wych ponow­nie pozwa­ło spra­wę i wygra­ło waż­ny pro­ces prze­ciw­ko Mini­ster­stwu Środowiska.

Cho­ciaż sytu­acja praw­na jest oczy­wi­ście jasna od daw­na, oczy­wi­ście w Bran­den­bur­gii potrze­ba bar­dzo dużo cza­su, zanim pra­wo zosta­nie nie tyl­ko ogło­szo­ne, ale tak­że będzie mogło być egzekwowane.

Dr. Ans­gar Vössing
Zastęp­ca CEO